Bloger ZBYSZEK zauważył moją wczorajszą notkę „Sitwa sitw”. Bo znalazła się na „ścianie głównej”. Bloger Zbyszek spośród pozostałych moich notek zauważył niewiele, a szkoda. Jest ich ponad 1500 na samym Salonie.
Bloger ZBYSZEK jest tak pilnym moim Czytelnikiem, że nie wie, iż Salon24 nie jest głównym miejscem moich publikacji. Publikuję w 6 miejscach. Mam np. taki sztambuch, gdzie panuje twórczy bałagan, który uważam za swój „prywatny”, bo nikt mi tam nie decyduje, w której rubryce będę zakwalifikowany i czy w ogóle jest jakaś cenzura. Tam, na przykład, wczoraj, umieściłem niezmiernie konstruktywny tekst, „Można uzupełniać” (TUTAJ). Ten tekst ma też formę specyficzną, zawiera w tabelce trzy elementy programowe, które – moim zdaniem, do dyskusji, można uzupełniać): Dom, Praca, Pomyślność.
Przytaczam w całości poniżej, w tabelce. A Blogera Zbyszka zapraszam do tego, by – zanim odcharchnie ślinę – sprawdził, kogo zamierza opluć, bo może mu się trafić ktoś całkiem nie ten. Sprawdzenie jest proste: ponad 1500 salonowych notek – to około 500 notek zdecydowanie krytycznych. Inne są „naukowe”, jeszcze inne światopoglądowe, są też notki „ad personam”, a nawet notki „biograficzne” (walczę z polskim wymiarem sprawiedliwości). Kilkaset moich notek jest wyraźnie „programowych”.
Sprawdź, Blogerze Zbyszku, koniecznie. Bo inaczej pomyślę, że dopadła Cię „głupota w stylu ostrym”. Na przykład wmawiasz, ze trzeba koniecznie głosować na tych, których nam „ktoś” podaje gotowych, centralnie, medialnie.
Pisze Bloger Zbyszek, jak naiwne dziecię: „Bądźcie za Jarosławem Kaczyńskim, za Jarosławem Gowinem, za Leszkiem Millerem, za Januszem Korwinem Mikke (...), za Narodowcami od Marszu 11 listopada. ZA CZYMKOLWIEK konkretnym!” A ja na przykład sądzę, że kandydatów, zwłaszcza w wyborach samorządowych, powinienieś wyłaniać Ty i Twoi współsąsiedzi, współpracownicy, współkoleżeństwo. Oddolnie. Bezpartyjnie
No, ale ja jestem „głupi w stylu ostrym”…
DOM, PRACA, POMYŚLNOŚĆ
DOM
/każdy ma prawo godnie mieszkać/
|
PRACA
/każdy ma prawo do legalnego, godnego dochodu/
|
POMYŚLNOŚĆ
/każdy ma prawo do sprawdzenia się w inicjatywie/
|
Dom – to miejsce gniazdowania człowieka, gdzie buduje on swój mir, odkłada dorobek życia, nabywa elementarnych umiejętności społecznych
|
Praca – to aktywność ludzka skierowana na wspólne osiągnięcie celów zbiorowych i na osobiste-rodzinne-grupowe zaspokojenie potrzeb życiowych
|
Pomyślność – to możliwość (swoboda) podejmowania rozmaitych inicjatyw gospodarczych, społecznikowskich, artystycznych, intelektualnych
|
Człowiek bez Domu – to człowiek uwieszony rozmaitych urzędowych i tymczasowych „agrafek”, gubiący swoje obywatelstwo pośród ustawicznego ratowania swojej pozycji
|
Człowiek nie mający możliwości wykonywania Pracy – to człowiek pozbawiony dochodów i jednocześnie odcięty od możliwości, jakie daje równoprawne obcowanie z innymi ludźmi
|
Człowiek bez możliwości podejmowania własnych inicjatyw publicznych – to człowiek wygaszający swoje obywatelstwo, zniewolony, sprowadzony do roli biernego kibica urzędów, organów, służb
|
Bezdomność – to nie tylko zupełny brak adresu, ale też sytuacja, w której dla ratowania resztek „domostwa” poświęca się połowę i więcej dochodów własnych na wynajem kwatery
|
Bezrobocie – to nie tylko brak stałego dochodu: cywilizacyjne przekształcenie Pracy w Zatrudnienie, czyli uzależnienie owoców pracy od woli pracodawcy – też wyklucza
|
Niepomyślność – to nie tylko zbyt mały dochód nie dający możliwości samorozwoju, wypoczynku – ale też formalne blokady inicjowania oddolnych przedsięwzięć
|
Każdy człowiek ma prawo do Domu, który jest podstawowym narzędziem uczłowieczenia
|
Każdy człowiek ma prawo do podejmowania zajęć, które w jego przekonaniu dają dochód, a nie naruszają norm współżycia społecznego
|
Każdy człowiek ma prawo do swobodnego rozwijania swoich pasji, szczególnie jeśli nakierowane są one na dobro wspólne
|
Rozwiązanie problemu: każdy dorosły bezdomny ma bezwarunkowe prawo do przynajmniej 30 metrów (w rodzinie: 15 metrów na osobę), w wybranym z publicznej oferty miejscu
|
Rozwiązanie problemu: każdy bezrobotny ma bezwarunkowe prawo przystąpienia do spółdzielni (pracy, socjalnej, rolniczej, itd.), a oferta przystąpienia do spółdzielni jest powszechnie dostępna
|
Rozwiązanie problemu: najpierw wsparcie osób pokrzywdzonych przez urzędy, organy, służby, potem powołanie osiedlowych MENTORÓW wspierających urzędowo inicjatywy obywatelskie
|
Każda społeczność gminna ma obowiązek wskazania bezdomnym wolnego mieszkania w budynku murowanym lub wskazania do wyboru lokalizacji (terenu) i dostarczenia taniego budynku tymczasowego
|
Każda społeczność gminna ma obowiązek wspierania 15 spółdzielni o zróżnicowanym profilu formalnym i merytorycznym, zarówno w okresie powstawania takich spółdzielni, jak też w okresie „wrastania w społeczność”
|
Każda społeczność gminna ma obowiązek uruchomienia Stanicy Obywatelskiej, gdzie obywatelskie inicjatywy będą miały siedzibę i profesjonalną obsługę (inkubator) oraz doradztwo przy wchodzeniu na otwartą przestrzeń społeczną (faktoria)
|
Bezdomność jest patologią świadczącą jak najgorzej o gminie i sąsiedztwie
|
Bezrobocie jest patologią świadczącą jak najgorzej o stosunkach społecznych
|
Bierność obywatelska jest patologią świadczącą jak najgorzej o ustroju społecznym
|