Jan Herman Jan Herman
461
BLOG

Demiurczyki i ich roty. Śmiać się czy płakać…

Jan Herman Jan Herman Polityka Obserwuj notkę 4


Jest kilka profesji, od których zależy polskie życie: życie Polaka i życie Polski. Będę miał na uwadze pogląd ogólniejszy, choć nie powstrzymam się zapewne od konkretnych odniesień.

Lekarzto taki ktoś, dla kogo biologiczna, chemiczna, fizykalno-motoryczna, psychologiczna, neurologiczna natura organizmu ludzkiego i człowieczeństwa nie powinna mieć tajemnic, a przynajmniej jakiś aspekt tej natury rozpoznaje on o niebo lepiej niż ktoś nie obeznany z zawodami medycznymi. Lekarz zatem nie tylko nastawi co złamane, zszyje co zerwane, zagoi co poranione, uśmierzy co bolące – ale też odgoni Kostuchę przedwcześnie przybywającą, przywróci człowieka do należytej kondycji.

Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam: obowiązki te sumiennie spełniać; służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu; według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek; nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego; strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych; stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić. Przyrzekam to uroczyście!

Oryginalna przysięga Hipokratesa: TUTAJ, albo TUTAJ.

Urzędnik to taki ktoś, kto administruje sprawami publicznymi mając do czynienia z rozmaitymi, nierzadko sprzecznymi sprawami i interesami obywateli, środowisk, wspólnot, zgromadzeń, rodzin. Od tego, jaka decyzję podejmie, zależy los Kraju i Los Ludności – zależy w takim stopniu, w jakim ma ów urzędnik władzę nad rzeczywistością, daną mu demokratycznie lub uzurpowaną, a może pozyskaną w sposób z pogranicza godności.

Ustawowo urzędnik państwowy to pracownik: Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu, Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Biurze Trybunału Konstytucyjnego, Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, Biurze Rzecznika Praw Dziecka, Biurze Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Krajowym Biurze Wyborczym, Biurze Rzecznika Interesu Publicznego, Państwowej Inspekcji Pracy, regionalnych izbach obrachunkowych, Biurze Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, urzędach ministrów i przewodniczących komitetów wchodzących w skład Rady Ministrów oraz urzędach centralnych organów administracji rządowej, urzędach wojewódzkich oraz innych urzędach stanowiących aparat pomocniczy terenowych organów administracji rządowej podległych ministrom lub centralnym organom administracji rządowej, Rządowym Centrum Studiów Strategicznych, Rządowym Centrum Legislacji, komendach, inspektoratach i innych jednostkach organizacyjnych stanowiących aparat pomocniczy kierowników zespolonych służb, inspekcji i straży wojewódzkich oraz kierowników powiatowych służb, inspekcji i straży.

Ślubuję uroczyście, że na zajmowanym stanowisku będę służyć Państwu Polskiemu i Wspólnocie Samorządowej, przestrzegać porządku prawnego i wykonywać sumiennie powierzone mi zadania.

Ślubuję służyć Państwu Polskiemu, przestrzegać Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, sumiennie i bezstronnie wykonywać obowiązki urzędnika służby cywilnej zgodnie z najlepszą wiedzą i wolą.

Naukowiec to taki ktoś, kto dąży ze swej natury i powołania do tego, by wiedzieć i rozumieć prawie wszystko o świecie i sprawach w dziedzinie, w której się specjalizuje, umieć połączyć to z wiedzą w specjalnościach innych naukowców, umieć swoją wiedzę w dobrej wierze przekazać zarówno „prostemu” człowiekowi jak też światu polityki, a także wykorzystać swoją wiedzę poprzez praktyczne wdrożenia, prognozy, analizy, ostrzeżenie, podpowiedzi. 

Artysta zaś to ktoś taki, kto podobne naukowcom czyni starania, aby odczytywać swoją wrażliwością duchową (naukowiec – intelektualną) istotę wszystkiego co nas konstytuuje wewnątrz nas samych i co nas otacza – oraz przekazać to „pospolitym” odbiorcom w formie egzaltowanej. 

Ślubujęuroczyście,że na powierzonym mi stanowisku samodzielnego pracownika nauki w szkole wyższej będę: dbać o godność pracownika nauki i dobre imię szkoły, przyczyniać się do rozwoju i upowszechniania nauki oraz aktywnie uczestniczyć w kształceniu młodej kadry naukowej, kształcić i wychowywać młodzież na światłych obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać przepisów zarządzeń dotyczących szkolnictwa wyższego. 

Polityk to ktoś, kto każdego dnia odnawia swoje przymierze z Obywatelem, któremu deklaruje służyć w jego sprawach (zagregowanych i w takiej postaci stanowiących dobro wspólne), którego deklaruje wspierać swoją ponadprzeciętną zdolnością ogarniania spraw, talentami i kwalifikacjami sprawczymi. Od działań polityków zależy właściwie los obywateli – pojedynczo i w rozmaitych konstelacjach, aż do „agregatu” zwanego Narodem lub Społeczeństwem”.

Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej.

Prawnik pełni szczególną rolę w rzeczywistości społecznej-publicznej. Występując w rozmaitych rolach: legislatora (twórcy przepisów), inspektora, sędziego, prokuratora, adwokata, radcy, windykatora, instruktora – ustanawia i strzeże ram formalnych wspierających ład społeczny, porządek publiczny, zasady społecznego współżycia. Te trzy elementy zapewne poradziłyby sobie bez prawników (i tak było długo w historii), ale w warunkach rosnącego zagęszczenia ludności oraz rosnącego dynamizmu interakcji międzyludzkich i człowieka z materią – prawo jest jak sieć dróg ułatwiająca zorganizowane poruszanie się w przestrzeni.

Ślubuję uroczyście jako sędzia sądu powszechnego służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa, obowiązki sędziego wypełniać sumiennie, sprawiedliwość wymierzać zgodnie z przepisami prawa, bezstronnie według mego sumienia, dochować tajemnicy państwowej i służbowej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości.

Policjant, wojskowy, funkcjonariusz służb tajnych albo jawnych – przyjmuje na siebie obowiązek rozumnej, szybkiej, skutecznej interwencji w przypadkach naruszenia prawa i zasad współżycia społecznego, służenia obywatelom ochroną ich bezpieczeństwa i osłoną przed siłami dybiącymi na interes obywatela (siłami ludzkimi, naturalnymi, technicznymi). Służba obywatelowi i chronienie go – to jest esencja obowiązku „mundurowych”.

Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic. Stać na straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego, sztandaru wojskowego bronić. Za sprawę mojej Ojczyzny, w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić.

Ja obywatel Rzeczpospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczpospolitej Polski porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczpospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy przełożonych. Ślubuję strzec tajemnicy państwowe i służbowej, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej.

Kontroler albo Rzecznik ma do wypełnienia ważną rolę społeczną: w codziennie dziejących się procesach technicznych i organizacyjnych , w codziennej pragmatyce wszelkich instytucji, szkół, urzędów, organów, miast, gmin, itd., itp. powinien wychwytywać nieprawidłowości mające charakter „przed-prawny” i reagować na nie propozycjami optymalnych rozwiązań. Choć większość mylnie sądzi, że kontrolerzy czy rzecznicy są „zausznikami” państwa – w rzeczywistości są oni w swoich powołaniach „zausznikami” Społeczeństwa, Obywateli, wspierać ich przy rozmaitych rozstrzygnięciach, ulepszeniach, wskazywać kierunki postępowania.

Ślubuję uroczyście, że przy wykonywaniu powierzonych mi obowiązków Rzecznika Praw Obywatelskich dochowam wierności Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, będę strzec wolności i praw człowieka i obywatela, kierując się przepisami prawa oraz zasadami współżycia społecznego i sprawiedliwości. Ślubuję, że powierzone mi obowiązki wypełniać będę bezstronnie, z najwyższą sumiennością i starannością, że będę strzec godności powierzonego mi stanowiska oraz dochowam tajemnicy prawnie chronionej.

Ślubuję służyć Państwu Polskiemu, przestrzegać porządku prawnego, wykonywać obowiązki pracownika Najwyższej Izby Kontroli sumiennie, bezstronnie, zgodnie z najlepszą wiedzą i wolą.

Mediasta – zwany pieszczotliwie albo dziennikarzem, albo szczegółowo prezenterem, reporterem, dokumentalistą, publicystą, komentatorem, korespondentem, redaktorem, operatorem, itd., itp. – bierze na siebie społeczny obowiązek niesienia rzetelnej i istotnej informacji, ujawniania tego co jest niepotrzebne, a nawet celowo skrywane, podawania źródeł skąd można czerpać dalsze informacje, bezstronnego objaśniania „poliszynelowi” spraw, które mogą wydawać się innymi niż są w rzeczywistości.

Art. 10. 1. Prawa Prasowego: Zadaniem dziennikarza jest służba społeczeństwu i państwu. Dziennikarz ma obowiązek działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego, w granicach określonych przepisami prawa.

Art. 12. 1. Dziennikarz jest obowiązany: 1) zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości lub podać ich źródło, 2) chronić dobra osobiste, a ponadto interesy działających w dobrej wierze informatorów i innych osób, które kierując się dobrem społecznym okazują mu zaufanie. 2. Dziennikarzowi nie wolno prowadzić ukrytej działalności reklamowej wiążącej się z uzyskaniem korzyści majątkowej bądź osobistej od osoby lub jednostki organizacyjnej zainteresowanej reklamą.

Ze względu na permanentną i powszechną (poza wyjątkami) niezgodność tego, co ci ludzie robią na co dzień z zapisami przytoczonymi powyżej – nazywam im słowem o brzmieniu pejoratywnym, jak wyżej.

Kapłan– to umocowany w specjalnej procedurze święceń duchowy i światopoglądowy przewodnik człowieka, który o taką pomoc się zwraca lub swoją postawą wyraźnie „informuje”, że nie jest jej przeciwny. W przekonaniu wiernych kapłan jest ziemskim namiestnikiem Opatrzności, w przekonaniu „niewiernych” kapłan jest członkiem grupy przywódczej dla kościołów, zgromadzeń religijnych. Poprzez formułę sakramentu działalność kapłańska ma charakter uświęcony, uroczysty, obrzędowy.

Kapłani pełnią swoje społeczne role w kościołach na mocy święceń, a nie własnej przysięgi. Na przykład jedna z procedur święcenia kapłańskiego wygląda tak (porównaj TUTAJ):

Przez nałożenie rąk biskupa i modlitwę święceń zostaje udzielony kandydatom dar Ducha Świętego do wykonywania urzędu posługiwania prezbiterów. Następujące słowa należą do istoty święceń i dlatego są wymagane do ważności aktu: "Prosimy Cię, Ojcze wszechmogący, daj tym swoim sługom godność prezbiteratu; odnów w ich sercach Ducha świętości, niech wiernie pełnią przyjęty od Ciebie, Boże, urząd posługiwania kapłańskiego drugiego stopnia i przykładem swojego życia pociągają innych do poprawy obyczajów".

Szczególnym przypadkiem kapłana jest nauczyciel. Pełni on wobec uczniów (najczęściej nieletnich), na podstawie specjalnych upoważnień, rolę dydaktyczną (przekazuje wiedzę) oraz pedagogiczną (wychowuje).

Ślubuję rzetelnie pełnić mą powinność nauczyciela wychowawcy i opiekuna młodzieży, dążyć do pełni rozwoju osobowości ucznia i własnej, kształcić i wychowywać młode pokolenie w duchu umiłowania Ojczyzny, tradycji narodowych, poszanowania Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Przedsiębiorca (polecam tekst J. Hartmana Industria et res publica)to taki ktoś, kto bierze na swój rachunek i na swoje ryzyko realizację (zaspokojenie) jakiejś części potrzeb społecznych, najczęściej(a przynajmniej w domyśle) w środowisku, w którym żyje na co dzień i które go legitymizuje w jego działalności. 

Etos biznesu współcześnie oznacza nie tylko ,,obyczaj", ale całą koncepcję życia i zachowań określonej grupy - jej ideały i cele życiowe, system wartości, wzorce zachowań, moralne i obyczajowe, pewien styl życia. Ów etos biznesu określają zatem wartości, zasady, motywacje i zachowania ściśle moralne (etyczne). Należą tu zwłaszcza takie uniwersalne i podstawowe w całej etyce biznesu kategorie, jak: wolność, sprawiedliwość, prawda, zaufanie, uczciwość, odpowiedzialność, rzetelność, solidność, wiarygodność, dotrzymywanie umów, terminowość, słowność. Obejmuje też ten etos wartości intelektualne, wiedzę, wysokie kwalifikacje i kompetencje, sprzyjające osiąganiu sukcesu oraz zapewniające należytą jakość wytworów i usług. Pokrewne z tym wartości sprawnościowe, wymagające także predyspozycji psychicznych (odporność na stresy, szybkość decyzji, odwaga podejmowania ryzyka, zdolność przewidywania skutków działania itp.). No, i kultura osobista, którą stanowi również wiele składowych - od uprzejmości i grzeczności, po prezencję i ubiór, elegancję.

 

*            *            *

Roty innych polskich przysiąg, przyrzeczeń i ślubowań można znaleźć TUTAJ.

 

*            *            *

Profesor wyższej uczelni ma w Polsce (badania CBOS) 84 wskazania na 100, Strażak 84, Górnik 78, Pielęgniarka 77, Lekarz 73, Inżynier pracujący w fabryce 71, Nauczyciel 70, Robotnik wykwalifikowany 69, Księgowy 64, Oficer zawodowy w randze kapitana 63, Sędzia 62, Kierowca autobusu 61, Rolnik 61, Informatyk, analityk komputerowy 61, Adwokat 60, Dyrektor fabryki 58, Przedsiębiorca, właściciel dużej firmy 54, Dziennikarz 54, Policjant 53, Właściciel małego sklepu 48, Sprzątaczka 47, Wojewoda 46, Sprzedawca w sklepie 45, Referent w biurze 44, Ksiądz 42, Burmistrz 42, Robotnik budowlany niewykwalifikowany 40, Makler giełdowy 38, Starosta 38, Minister 36, Radny gminy 31, Poseł na sejm 24, Działacz partii politycznej 19. Pozostawiam ten ranking bez komentarza (takich rankingów prestiżu, zaufania, dochodów – znajdujemy wiele). Może poza jednym zdaniem: nie każdy demiurczyk jest w oczach obywatela tym, który godnie i sprawiedliwie wypełnia swoje społeczne obowiązki.

Potrafię sobie wyobrazić świat, w którym wymienione wcześniej profesje nie istnieją. I kiedy dokonuję krytyki Systemu-Ustroju (najczęściej tego „obowiązującego” w Polsce) – to myślę również o tym, jak przedstawiciele tych profesji realizują swoje społeczne obowiązki, społeczną misję.

Oni są dojmująco rzeczywiści, istnieją nie abstrakcyjnie, i – zupełnie bez powodu rozumianego jako społeczna racja – najczęściej zamiast pełnić swoją misję wolą rozbudowywać swoją władzę (tę ogólną i tę konkretną, wobec konkretnych ludzi, konkretnych dóbr, konkretnych spraw).

Za Pedią: Etos (z gr. εθος zwyczaj lub ηθος usposobienie) – realizowany i obowiązujący w grupie społecznej, społeczności czy kategorii społecznej zbiór idealnych wzorów kulturowych (ideałów), jasno określonych. Dzięki zaangażowaniu w realizację tych wzorów zachowań uwidaczniają się wartości danej grupy oraz kształtuje się oraz odtwarza styl życia. W starożytnej Grecji Platona i Arystotelesa pojęcie to odnosiło się bardziej do zwyczaju przyjętego w polis, wzmocnionego poprzez codzienną praktykę, lecz także wiązało się z kwestiami normatywnymi, z pozytywnie ocenianymi wartościami. Do socjologii pojęcie to wprowadził Max Weber, który opisywał dzięki niemu określony sposób życia konkretnych grup społecznych w swojej pozycji Etyka protestancka a duch kapitalizmu. Mimo, że pojęcie to formalnie opisuje utrwalone sposoby działania konkretnych grup czy społeczności, konsekwentnie nie używa się go do opisu sposobów działania w grupach łamiących normy społeczne przyjęte w danym społeczeństwie, jak np. zorganizowane grupy przestępcze. Od lat 70. XX wieku problem etosu bada się z jednej strony jako kwestię adaptacji dawnych stylów życia do nowych czasów, z drugiej kwestię nowych form w stylach życia i ich wpływu na zmiany społeczne.

Sprzeniewierzenie – to na przykład defraudacja, malwersacja, kradzież, oszustwo, złamanie słowa danego lub przysięgi, nielojalność, zdrada (przyjaciół, środowiska, przekonań). Jako nadużycie zaufania sprzeniewierzenie majątku zasługuje na surowszą ocenę i jest obarczone społeczną anatemą, choć najczęściej przykrytą pokorą wobec przemocy przeniewierców. Osobnym typem sprzeniewierzenia jest prowadzenie cudzych spraw ze szkodą dla osoby, której sprawami sprawca jest zobowiązany się zajmować.


 

Jan Herman
O mnie Jan Herman

...jaki jestem - nie powiem, ale poczytaj blog... Więcej o mnie znajdziesz w książce Wł. Pawluczuka "Judasz" (autor mnie nie zna, ale trafił w sedno). O czym jest ta książka? O zmaganiu się człowieka z własnym losem, wiecznością, z Panem Bogiem. O miłości, zdradzie, rozpaczy i ukojeniu. Saszka, prosty chłopak z białoruskiej wioski, po rewolucyjnej zawierusze, podczas której doświadczył wszystkiego, wraca w rodzinne strony i próbuje żyć tak jak inni. Ale kiedy spotyka samozwańczego proroka Ilię, staje się jego najwierniejszym uczniem i apostołem... Opowieść o ludzkich głodach - seksualnym i religijnym - o związkach erotyki i polityki, o tłumionej naszej prawdziwej naturze, o nieortodoksyjnej, gnostyckiej i prawosławnej religijności, tajemnicy i manipulacji wreszcie.................................................... UWAGA: ktokolwiek oczekuje, że będę pisał koniecznie o sprawach, które są "na tapecie" i konkurował na tym polu ze znawcami wszystkiego - ten zabłądził. Piszę bowiem dużo, ale o tym najczęściej, co pod skorupą się dzieje, a widać będzie za czas jakiś.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka